11 Lut 2022
Depresja w dobie pandemii
Depresja była, jest i zapewne niestety będzie obecna w społeczeństwie zawsze.
Pandemia znacząco przyczyniła się do jej rozwoju zarówno wśród dzieci, młodzieży, jak i dorosłych osób.
Zamknięcie w domach z powodu ochrony przed zakażeniem wywarło negatywny wpływ na wielu osobach.
Naukowcy wskazują, że przeniesienie pracy do domu odbiło się zwłaszcza na wielu kobietach, które zostały przytłoczone domowymi obowiązkami, i często stawały się ofiarami przemocy domowej.
Australijscy badacze potwierdzili 76 milionów nowych zaburzeń lękowych i 53 miliony poważnych zaburzeń depresyjnych z roku 2020. Przeanalizowali oni dane z 48 przeprowadzonych wcześniej badań z 204 krajów – wnioski są zatrważające.
Odnotowano 28% wzrost poważnych zaburzeń depresyjnych i 26% wzrost przypadków stanów lękowych.
Niestety nie są to pełne dane, brakuje informacji dotyczących
zdrowia psychicznego zwłaszcza z wielu biedniejszych krajów.
Można zatem stwierdzić, że dotychczasowe dane, to dopiero wierzchołek góry lodowej.